Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeJestem tak samo spokrewniony z policją jak każdy: "Dzień dobry, poproszę o prawo jazdy, dowód rejestracyjny i ubezpieczenie. Jakby pan miał to jescze dowód osobisty. Spokojnie to rutynowa kontrola, wykroczenia żadnego nie było." Chociaż to ostatnie zdanie nie zawsze bywa takie samo ;))). Nie kumam palenia gumy (już pisałem). Jazdy na gumie też nie kumam, chociaż rozumiem że jest to umiejętność trudna i wymagająca sporo treningu. Nie cierpię jak w okolicy jakiś kretyn driftuje po najbliższym rondzie i słyszę go o 1szej w nocy (to samo tyczy się przelotowych wydechów). Nie kupiłbym również mieszkania/domu w okolicy toru/lotniska/... eby potem narzekać na hałas. Na wszystko jest miejsce, i biorąc za wzór ten przykład z łóżkiem kajdankami i skórą, dopóki takie sztuki robi się na swoim łóżku/ podwórku to wolnoć Tomku w swoim domku. Nic do tego nikomu, a najmniej policji. Problemy mogą się zacząć kiedy sąsiedzi nie mogą spać lub w grę wchodzi droga publiczna. I wydaje mi się że gdyby autor filmu udowodnił że to jego prywatny teren to policja mogłaby mu co najwyżej palcem pogrozić, szczególnie w GB "My house is my caslte".
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza